Na dzisiejszym spotkaniu zespołu ds. energetyki, pracującym przy Grupie Roboczej ds. rejestrów rozproszonych i blockchain, frekwencja niestety nie dopisała. Spotkaliśmy się w ciekawym gronie: energetyk, informatyk i prawnik. Ze strony Ministerstwa spotkanie prowadził Piotr Rutkowski – Doradca ds. polityki DLT/Blockchain Biura Analiz i Projektów Strategicznych.
Na spotkaniu omawialiśmy możliwe zastosowania blockchaina w energetyce, m.in. w:
smart contracts
wymiana danych p2p
elektromobilność
handel energią.
Ustaliliśmy, że prace zespołu mogą objąć następującą tematykę:
handel pozwoleniami na emisję co2
platforma płatności za ładowanie samochodów elektrycznych z wykorzystaniem PLN ewentualnie tokena, który zostałby przeliczony na 1 kWh
nowe inteligentne liczniki – włączenie do liczników blockchain
A jakie projekty oparte o blockchain rozwija się w innych krajach?
Działania w kierunku uruchomienia zdecentralizowanego handlu energią podjął m.in. europejski koncern energetyczny Vattenfall, który uruchomił w ubiegłym roku w Holandii projekt zmierzający do wypracowania narzędzi umożliwiających małym producentom energii dzielenie się nią z innymi uczestnikami rynku.
Nad zastosowaniem technologii blockchain w rozliczeniach za ładowanie samochodów elektrycznych pracuje niemiecki koncern innogy. Projekt realizowany we współpracy ze startupem Slock.it zakłada, że każdy samochód będzie mieć wbudowane oprogramowanie umożliwiające zdalne rozliczanie się za sesje ładowania, z wykorzystaniem kryptowalut.
W USA nad systemem rozliczania sprzedaży i kupna energii w ramach blockchain pracuje m.in. Tesla. Inna amerykańska firma LO3 Energy pracuje nad zdecentralizowanym systemem, w którym rozliczenia za energię będą prowadzone również w kryptowalucie. Ta sama firma wdraża w nowojorskiej dzielnicy Brooklyn pilotaż mający pokazać możliwości sąsiedzkiej sprzedaży energii z wykorzystaniem technologii blockchain.
Na spotkaniu nie było przedstawicieli z sektora energetycznego, co spowodowało, że trudno było nam ustalić jakie jest obecnie zapotrzebowanie rynku na rozwiązania oparte o blockchain w energetyce. Dlatego też ze swojej strony zapraszam do udziału w kwietniowym wydarzeniu (o dokładnej dacie poinformuję na blogu) przedstawicieli:
spółek energetycznych (działy handlu, obrotu, oraz IT)
W dniu dzisiejszym uczestniczyłam w inauguracyjnym posiedzeniu Grupy Roboczej ds. Rejestrów Rozproszonych (DLT) i Blockchainprzy Ministerstwie Cyfryzacji. Z uwagi na dużą popularność tematyki spotkanie, jak można było się spodziewać, nie miało charakteru kameralnego, było nas około 100 osób (!). Ale od początku…
Co to jest blockchain?
Blockchain to pewnego rodzaju rozproszona baza danych, składająca się, jak sama nazwa wskazuje, z łańcucha bloków. Bloki te, zawierają historię wszystkich zweryfikowanych i zaakceptowanych (konsensus) przez użytkowników zmian (transakcji). Baza ta tworzona jest za pomocą rozproszonej sieci, która łączy równorzędnych uczestników. Nazwa pochodzi zatem od sposobu, w jakim dane są zorganizowane (doklejanie kolejnych bloków).
Dzięki wykorzystaniu kryptografii transakcje zawierane za pośrednictwem blockchain nie wymagają weryfikacji przez instytucje pośredniczące, nie jest możliwe bowiem ich zafałszowanie. Jest to zatem, jak się powszechnie uważa, niezawodny systemem identyfikacji.
Jak działa blockchain?
Wiemy już, że blockchain jest wydłużającą się z każdą transakcją listą połączonych ze sobą bloków, w których zgrupowana jest określona ilość zmian w formie transakcji. Każdy nowy blok jest dołączany do końca łańcucha i zawiera, między innymi, znacznik czasu, który określa, kiedy został stworzony, a także odnośnik do poprzedniego bloku. Całość zabezpieczona jest przy wykorzystaniu kryptografii. Zmiana danych transakcji zawartej wcześniej w którymkolwiek bloku wymagałaby modyfikacji wszystkich następujących po nim bloków, przez co zmiany w zapisach historycznych są praktycznie niewykonalne ze względu na trudność związaną z przeliczeniem zawartości bloków – czytamy w raporcie Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji pt. Blockchain w Polsce. Możliwości i zastosowania. Całą treść raportu można darmowo pobrać tutaj.
Mechanizm działania technologii najlepiej ilustruje poniższa grafika:
Technologia ta może znaleźć zastosowanie w finansach, energetyce, transporcie i logistyce, opiece zdrowotnej i ubezpieczeniach, rejestrach państwowych, publicznych, sprawozdawczości regulacyjnej, głosowaniach parlamentarnych, referendach, sondażach i ankietach, a także w zakresie praw kreatywnych (autorskich).
Czy istnieją specjalne ramy prawne dla tej technologii?
Na dzień dzisiejszy nie istnieją w Polsce żadne specjalistyczne regulacje dotyczące smart kontraktów, publicznej emisji tokenów (tzw. ICO – Initial Coin Offering) czy umów o świadczenie usługi typu blockchain. Jako, że są to technologie zupełnie nowe, posiadające bardzo różnorodne zastosowania i jednocześnie różnorodne technologicznie, trudno byłoby wskazać konkretne ramy prawne dla każdego z projektów. Nie można także przewidzieć jednoznacznie stwierdzić, że technologie te staną się substytutem dotychczasowych instrumentów prawnych i doprowadzą do wyłączenia z udziału w życiu prawnym dotychczasowych instytucji, organów czy funkcji. Być może unowocześnia one jedynie dotychczas znane instytucje prawne.
Czy Polska ma plany związane z blockchainem i DLT?
W Polsce od kilku lat podejmowane są działania mające na celu wsparcie technologii blockchain. W Ministerstwie Cyfryzacji, w ramach Programu „Od papierowej do cyfrowej Polski” powołano szereg tzw. strumieni, mających wspierać depapieryzację. Wśród nich jest właśnie Strumień zw. z Rejestrami Rozproszonymi, Blockchain i Walutami Cyfrowymi. Głównym celem strumienia jest budowanie świadomości możliwości wykorzystania technologii blockchain poprzez:
stworzenie warunków dla rozwoju polskich projektów związanych z kryptowalutami,
zapewnienie państwu możliwości odpowiedniego nadzoru na projektami blockchain,
umożliwienie wykorzystania technologii blockchain na potrzeby procesów w administracji oraz w biznesie.
Cele te mają zostać osiągnięte poprzez:
stworzenie przyjaznego środowiska regulacyjnego,
opracowanie „najlepszych praktyk” dla przedsiębiorców z sektora,
doradztwo w tematach związanych z kryptowalutami oraz blockchain i DLT w zakresie technologii i bezpieczeństwa,
przygotowanie standardów i najlepszych praktyk w zakresie projektów blockchainowych,
zwiększenie świadomości potencjalnych zastosowań technologii poprzez przygotowanie programu edukacyjnego dla administracji,
Zgodnie z intencją Ministerstwa wyrażoną na spotkaniu inauguracyjnym w dniu 9.01.2019 r. celem spotkań Grupy Roboczej ds. Rejestrów Rozproszonych i Blockchain jest przygotowanie założeń polityki państwa w zakresie stosowania technologii rejestrów rozproszonych i blockchain oraz programowania wdrożeń w tym zakresie. Na inauguracyjnym spotkaniu nie dowiedzieliśmy się jednak jakie konkretnie działania są planowane, ani na jakim etapie się znajdujemy (mając na uwadze, że dość zaawansowane już prace zespołu w ramach poprzedniego Strumienia, działającego pn. „Blockchain i Kryptowaluty”) w stosunku do roku 2017.
W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele organizacji: Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji (autora raportu pt.: Blockchain w Polsce. Możliwości i zastosowania), Koalicji na Rzecz Polskich Innowacji, polskich i zagranicznych banków oraz Związku Banków Polskich; indywidualnie zaś przedstawiciele firm z branży, doradcy i konsultanci, prawnicy, informatycy, a także przedstawiciele administracji państwowej: Ministerstwa Cyfryzacji, Głównego Urzędu Geodezji i Kartografii czy UODO.
Na spotkaniu p. Jacek Czarnecki, prawnik i członek zarządu Think Block Tank oraz koordynator projektu w Koalicji na rzecz Polskich Innowacji, przedstawił trendy dla blockchain w Polsce, wśród których wymienił m.in. zdecentralizowane finanse, coraz większe wykorzystanie DLT i blockchain w polityce państwa oraz rozwiązanie problemu tzw. blockchain trilemma.
Podczas dyskusji uczestnicy wyrazili swoje wątpliwości, związane z porzuceniem prac wypracowanych na poprzednich spotkaniach grupy, które w ich ocenie nie są kontynuowane przez Ministerstwo. W mojej ocenie na spotkaniu, w którym brali udział uczestnicy niezaangażowani dotychczas w prace zw. z wdrażaniem i regulowaniem tej technologii, gospodarze spotkania powinni przekazać czy wnioski i konkluzje płynące ze stanowiska Strumienia „Blockchain i Kryptowaluty” w sprawie kierunków ew. prac legislacyjnych oraz działań regulacyjnych instytucji publicznych są dalej aktualnie i jaki jest stan prac.
Postulowano utworzenie dwóch podgrup do prac w ramach Grupy Roboczej, pierwszej ds. projektów krótkoterminowych, złożonej z przedsiębiorców i prawników, mającej na celu utworzenie ram prawnych dla tych technologii, drugiej ds. zderzenia technologii blockchain z regulacjami RODO, które w ocenie prawników, w tym mojej, wstrzymują rozwój ten branży. Dodatkowo zaproponowano powstanie forum, na którym mają być prezentowane nowo-powstałe, bądź będące w fazie rozwoju, projekty.
Polityka UE względem blockchain
Podczas spotkania omawiano także uczestnictwo Polski w Europejskim Partnerstwie Blockchain, powołanym deklaracją 22 państw członkowskich w kwietniu 2018 r. Partnerstwo ma być narzędziem współpracy między państwami członkowskimi UE przy tworzeniu europejskiej infrastruktury usług blockchain (EBSI), która będzie wspierać świadczenie transgranicznych cyfrowych usług publicznych z najwyższymi standardami bezpieczeństwa i prywatności. Obecnie Partnerstwo realizuje programy dotyczące:
transgranicznej certyfikacji dyplomów i kwalifikacji
identyfikatora VAT
akcyzy
autonomicznej tożsamości
rejestru plików związanych z audytem.
Jeszcze w lutym 2018 r. Komisja Europejska uruchomiła unijne Obserwatorium i Forum ds. Łańcucha Bloków, którego celem ma być eksponowanie najważniejszych postępów w dziedzinie technologii blockchain, wspieranie europejskich podmiotów oraz zwiększenie współpracy UE z zainteresowanymi stronami działającymi w tym obszarze. Warto zauważyć, że już od 2013 r. projekty związane z technologią łańcucha bloków finansowane są przez Komisję Europejską w ramach unijnych programów badawczych 7PR i „Horyzont 2020”. Do 2020 r. projekty oparte o technologię blockchain otrzymają od Komisji wsparcie finansowe w wysokości do 340 mln euro.
W ostatnim czasie także Parlament Europejski zainteresował się tematem przyjmując w październiku 2018 rokurezolucję w sprawie technologii rozproszonego rejestru i łańcuchów bloków, w której wskazał na możliwe zastosowania systemów DLT w wielu dziedzinach gospodarki, edukacji, systemie opieki zdrowotnej czy finansach. Jednocześnie w rezolucji tej Parlament zobowiązał Komisję Europejską m.in. do:
zbadania przypadków wykorzystania technologii DLT w zarządzaniu systemami opieki zdrowotnej,
opracowania europejskich ram prawnych w celu rozwiązania problemów mogących powstać w związku z nadużyciami i przestępstwami popełnianymi podczas wymiany przy użyciu technologii DLT w zakresie jurysdykcji,
zbadania możliwości stworzenia ogólnounijnej i inter-operacyjnej sieci, umożliwiającej wykorzystanie zasobów technologicznych instytucji oświatowych UE w celu przyjęcia tej technologii na potrzeby wymiany danych i informacji oraz uznawania kwalifikacji akademickich i zawodowych,
wspierania opracowania norm technicznych i przeprowadzenia analizy istniejących ram prawnych w poszczególnych państwach członkowskich w odniesieniu do możliwości egzekwowania inteligentnych umów tzw. smart contracts,
przeznaczenia środków finansowych na monitorowanie rozwiązań technologicznych, ocenianie zagrożeń technologicznych i wspieranie odporności na cyberataki lub awarie systemów oraz promowanie projektów dotyczących ochrony danych, które zapewniają zrównoważony charakter platform technologii DLT w ramach agendy Unijnego Obserwatorium ds. Łańcucha Bloków.
Porozumienie Ministerstwa Cyfryzacji i GPW
Grupa Robocza jest kolejnym podmiotem, który miałby wspomóc Ministerstwo w upowszechnieniu zastosowania rejestrów rozproszonych w polskiej gospodarce i administracji publicznej. W dniu 12 grudnia 2018 r. Ministerstwo Cyfryzacji i Giełda Papierów Wartościowych podpisały porozumienie na rzecz wykorzystania technologii blockchain na rynku kapitałowym. Współpraca z GPW wesprze działania Ministra Cyfryzacji w zakresie wdrażanie projektów cyfryzacji państwa wykorzystujących technologię blockchain.
Jak informuje GPW wśród najważniejszych priorytetów Ministra Cyfryzacji i GPW jest opracowanie standardów bezpieczeństwa w obrocie gospodarczym i w administracji publicznej, stworzenie środowiska testowego (sandbox), służącego ewaluacji nowych rozwiązań dla administracji publicznej i gospodarki, a także opracowanie wymagań dla rozwiązań, obejmujących tokenizację dokumentów, papierów wartościowych i praw, wspierających bezpieczeństwo i skuteczność obrotu gospodarczego oraz procesów w administracji.
Pod koniec 2017 r., w świecie handlu wirtualnymi walutami nastąpił boom – rzesze amatorów, spekulantów, instytucji inwestycyjnych czy funduszy hedgingowych zaczęły masowo zawierać transakcje. Co ich przyciągnęło? Niechybnie była to wizja szybkiego zysku, spowodowana znaczącym wzrostem kursu wszystkich kryptowalut. Ruch na rynku walut wirtualnych był tak widoczny, że nawet osoby w ogóle nie znające się na walucie opartej o blockchain dały wciągnąć się do gry o wielkie pieniądze.
Dla przykładu kryptowaluta Bitcoin w najlepszym momencie osiągnęła kapitalizację na poziomie prawie 20 000$, podczas gdy 12 miesięcy wcześniej kosztowała niewiele ponad 1000$. Dla porównania przeciętna lokata bankowa gwarantuje zysk ok. 2% rocznie, co jak sami widzicie wypada przy 2000% zysku dość blado. To jednak nie ta kryptowaluta odnotowała największy wzrost. Choć wszyscy amatorzy zachłysnęli się wizją zarobku na wzroście ceny osławionego Bitcoina dla porównania altcoin NEM dał stopę zwrotu na poziomie 8662%, Ethereum – 4297%, Ripple – 3415%, a Litecoin zakończył rok 2017 z wynikiem 1725%.
Dane rynkowe wskazują, że większość nowo przybyłych zakupowiczów wybrała co do zasady inwestycję w Bitcoina, choć nie brakowało wśród nich także osób zainteresowanych Ethereum czy Ripple oraz innymi drugoligowymi walutami. Jednak czy kupujący zastanawiali się czym w ogóle jest kryptowaluta w polskim lub europejskim systemie prawnym albo jak rozliczyć transakcję jej dotyczącą?
rozproszony system księgowy bazujący na kryptografii, przechowujący informację o stanie posiadania w umownych jednostkach. Stan posiadania związany jest z poszczególnymi węzłami systemu („portfelami”) w taki sposób, aby kontrolę nad danym portfelem miał wyłącznie posiadacz odpowiadającego mu klucza prywatnego i niemożliwe było dwukrotne wydanie tej samej jednostki.
Kryptowaluta jest szczególnym przypadkiem waluty wirtualnej. Kryptowaluty nie są przez większość państw uznawane za jednostki walutowe, środki płatnicze czy pieniądze elektroniczne.
Definicji legalnych próbujących odpowiedzieć na pytanie “Czym jest kryptowaluta?” nie brakuje zarówno w prawie unijnym, jak i w polskim, są to jednak definicje negatywne. Oznacza to, że nie odpowiadają one na pytanie „Czym jest wirtualna waluta?” a raczej próbują odpowiedzieć na pytanie czym taka waluta „nie jest”. Generalnie wyróżnić można takie cechy kryptowalut, jak:
nie emitowane ani gwarantowane przez bank centralny lub organ publiczny,
nie powiązane z walutą prawnie obowiązującą,
nie posiadanie prawnego statusu waluty lub pieniądza.
Waluty te, stanowiące cyfrowe odwzorowanie wartości, są jednak akceptowane przez osoby fizyczne i prawne jako środek wymiany i mogą być przekazywane, przechowywane lub sprzedawane drogą elektroniczną.
W polskim systemie prawnym status kryptowalut reguluje art. 2 ust. 2 pkt 26 nowej ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu. Zgodnie z nim kryptowaluta:
nie jest prawnym środkiem płatniczym emitowanym przez NBP, inne banki lub organy administracji publicznej,
międzynarodową jednostką rozrachunkową ustanowioną przez organizację międzynarodową i akceptowaną przez poszczególne kraje należące do tej organizacji lub z nią współpracujące,
pieniądzem elektronicznym w rozumieniu ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 r. o usługach płatniczych,
instrumentem finansowym w rozumieniu ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi,
wekslem ani czekiem
ale jest wymienialna w obrocie gospodarczym na prawne środki płatnicze i akceptowane jako środek wymiany, a także może być elektronicznie przechowywane lub przeniesione albo może być przedmiotem handlu elektronicznego.
Ale jak powyższe definicje mają się do zwykłej cywilistyki? Czym tak naprawdę są kryptowaluty w ujęciu prawnym? Czy uznanie, że są to prawa majątkowe może powodować konsekwencje podatkowe?